Exyte buduje obecnie jeden z największych zakładów półprzewodników w Malezji. Megaprojekt jest tak złożony i wymagający, że wymaga głębokiego poziomu pracy zespołowej ponad granicami międzynarodowymi. Sukces tego projektu zależy od starannej koordynacji pracowników rozsianych po całej Azji, ułatwianej przez pracowników Exyte: Anthony'ego Browna, Saravanana Natarajana, Ng Aik Benga i Kok Ann Tan.
.jpg?w=3840)
Zawsze chodzi o znalezienie kreatywnych rozwiązań

Ponieważ przestrzeń na placu budowy jest bardzo ograniczona, pracownicy muszą być bardzo precyzyjni i ostrożni, aby uniknąć obrażeń lub uszkodzenia istniejących struktur w pobliżu. Kolejnym wyzwaniem związanym z pracą na zachodnim wybrzeżu Półwyspu Malajskiego jest pogoda. Pora monsunowa przynosi obfite opady deszczu i sporadyczne powodzie. Ale wyzwania takie jak te są również powodem, dla którego uwielbia swoją pracę. "W Exyte zawsze chodzi o znalezienie nowych, kreatywnych rozwiązań, aby ukończyć trudne projekty, które inni uważają za niemożliwe. Coś, z czym radzimy sobie dzięki wspaniałemu duchowi pracy zespołowej".
Trzy zespoły - tysiące kilometrów od siebie
Kluczowym rozwiązaniem Exyte jest produkcja poza placem budowy, która odbywa się około 800 kilometrów od placu budowy, nie w Malezji, ale w Singapurze, wspierana przez inny zespół oddalony o ponad 2700 kilometrów w Hyderabad w Indiach. Dzięki metodzie OSM moduły składowe nie są montowane na placu budowy, ale w innej lokalizacji. Dzięki temu złożone projekty budowlane są bezpieczniejsze, szybsze i bardziej niezawodne.
.jpg?w=3840)
Jednak aby OSM odniosło sukces, musi mieć idealnie dopasowane zespoły, które mogą współpracować, pracując w dużej odległości od siebie. Choć jest to trudne z logistycznego punktu widzenia, globalna obecność firmy i jej wiedza specjalistyczna pozwalają tej metodzie działać i umożliwiają wdrażanie złożonych rozwiązań.
.jpg?w=3840)
W Shanta Sriram Tech Park w Hyderabad, czwartym co do wielkości mieście w Indiach i jednym z głównych ośrodków technologicznych na subkontynencie, kierownik ds. projektowania Saravanan Natarajan i jego koledzy z DES, spółki zależnej Exyte, tworzą projekty 3D komponentów OSM zakładu półprzewodników. W oparciu o ich modelowanie, zespoły projektowe w Singapurze następnie produkują komponenty. "Modelujemy, projektujemy i obliczamy dla zakładu oddalonego o kilka tysięcy kilometrów" - mówi Natarajan. "Działa to tylko dlatego, że Exyte jest prawdziwie globalną firmą. Współpraca i komunikacja pozwalają nam łączyć się w jeden duży zespół, nawet jeśli dzielą nas tysiące kilometrów". Strategiczny globalny zasięg Exyte ułatwia nam odniesienie sukcesu w tak złożonym i szybkim projekcie" - dodaje.
.jpg?w=3840)
Zaczęło się od pustej hali
Pracownicy w niebieskich kombinezonach ochronnych i żółtych kaskach wykonują swoją pracę rutynowo i szybko, skręcając stalowe ramy. Panuje tu atmosfera skupienia, a zespół pracuje jak dobrze naoliwiona maszyna. Trudno uwierzyć, że zaledwie kilka miesięcy temu ani warsztat, ani zespół nie istniały.
"Stworzyliśmy ten warsztat ze wszystkimi pracownikami specjalnie na potrzeby tego projektu. Kiedy zaczynaliśmy kilka miesięcy temu, mieliśmy tylko pustą halę" - mówi Aik Beng.
Każda opinia ma znaczenie
Pracownicy z Singapuru, Malezji, Bangladeszu, Indii i Filipin zostali przeszkoleni i zapoznani z projektem. "Zbudowaliśmy zespół od podstaw w ciągu ośmiu miesięcy. Jestem z tego dumny" - mówi Aik Beng i uśmiecha się.Aik Beng ściśle współpracuje ze swoim zespołem. Ważne jest dla niego, aby w warsztacie nie było zamkniętych drzwi dla pracowników. Przerwy na lunch często odbywają się wspólnie, a każdy jest wysłuchiwany, gdy pojawiają się problemy lub różnice zdań. "Mimo że nasza załoga jest zupełnie nowa, już udało nam się wypracować świetnego ducha zespołu" - mówi Aik Beng.
Po wyjściu z hali widać panoramę Singapuru na wschodnim horyzoncie za obszarem przemysłowym. Około 100 metrów dalej znajduje się drugi warsztat. Tam stojaki systemu chłodzenia, które Aik Beng i jego zespół zmontowali, są integrowane w moduły, które są następnie ładowane na ciężarówki
Warsztat skonfigurowany od podstaw
"Moduły mają prawie trzy metry wysokości i jedenaście metrów długości, co jest naprawdę imponujące, gdy są ładowane na ciężarówkę" - mówi kierownik warsztatu Kok Ann Tan. On również zbudował swój warsztat z około 50 pracownikami od podstaw.
"Pakowanie tych jedenastometrowych modułów jest nieco trudne", mówi Brown. "Ale Kok Ann Tan, Ng Aik Beng i ich zespoły naprawdę wykonują fantastyczną robotę".
Po załadowaniu modułów na ciężarówki, podróżują one przez Malezję, około 800 kilometrów wzdłuż autostrady AH2, mijając oszałamiającą stolicę Kuala Lumpur i przez Drugi Most Penang w kierunku wyspy Penang w Cieśninie Malakka.
Oboje kierownicy warsztatu, Kok Ann Tan i Ng Aik Beng, udali się do Penang, aby spotkać się z kierownikami projektu na placu budowy. "Ma to na celu kultywowanie silniejszej pracy zespołowej z zespołem w Malezji, aby dowiedzieć się więcej o wyzwaniach związanych z projektem i poznać personel zaangażowany w rozwój placu budowy", wyjaśnia Aik Beng.

Szybkie tempo projektu wymagało zorganizowania warsztatów w Singapurze. Miasto-państwo znane jest ze swojej wydajności. Singapur jest również siedzibą globalnego zespołu Exyte ds. zaawansowanych technologii. Pozwoliło to firmie na wykorzystanie dużej puli wykwalifikowanych i doświadczonych talentów oraz szybszą mobilizację personelu nawet w szczytowym okresie pandemii COVID-19.
Moduły z warsztatów w Singapurze są dostarczane ciężarówkami do Penang. Na placu budowy są one odbierane kawałek po kawałku, gdy tylko trzeba je zainstalować.
Nasza praca daje nam większy cel
Pod koniec projektu zespoły w samym Singapurze spędzą 250 000 godzin w warsztatach, gdzie zmontowanych zostanie 1000 modułów. Przetransportowanie modułów do miejsca przeznaczenia wymagało 800 przejazdów ciężarówek.
Gdy obiekt zostanie przekazany klientowi, wyprodukowane zostaną miliony półprzewodników do urządzeń, z których wszyscy korzystamy, takich jak komputery, smartfony i samochody. "Świadomość tego, jak wiele osób skorzysta z tych chipów, daje nam większy cel i dumę z tego, co robimy" - mówi Kok Ann Tan. "Właśnie dlatego budujemy tę fabrykę i jestem dumna, że udało nam się to zrobić pomimo wszystkich wyzwań, a wszystko to dzięki naszym wspaniałym zespołom".
